Nikt mnie w pole nie wyprowadził. Sama w kukurydzę weszłam. Jeżeli masz okazję to spróbuj. Niesamowite uczucie dookoła siebie taki mieć obraz jaki na fotce widać. A że kukurydza też do zbóż należy to przytoczę wiersz, ktory w necie znalazłam:
W ZBOŻU
Pod gorącym, lipcowym błękitem
stoi żyto, dojrzałe i syte.
Mała Kasia, wśród kłosów ukryta,
nic nie widzi prócz nieba i żyta.
Nagle wietrzyk nadleciał, najcichszy,
rozkołysał łan zboża, rozwichrzył,
rozfalował jak wodę w jeziorze.
Czy to zboże faluje, czy morze?
Tak ! To morze, to fale, to woda!
Zgoda Kasiu? No chyba, że zgoda.
Maki – to meduzy na niby,
owady – to kraby i ryby.
Spójrz, po morzu, po zbożu nie zżętym
z wolna suną żniwiarki – okręty.
Zanim słonce spać pójdzie za pole,
okręt trafi do portu – w stodole
Polecam: https://www.klamerka.pl/szukaj.html?search=pole&send=Szukaj#ixzz1XknTA6xv
najlepsze życzenia
dodane na fotoforum:
tersa1 2011-09-12
Wspomnienie z dzieciństwa...koło mojego domu były duże pola kukurydzy...latanie w wydeptanych tunelach to była wspaniała zabawa..Miłego wieczorku.:))
iza57 2011-09-12
Pięknie pokazałaś kukurydzę na tle nieba...Spokojnej nocki...Dobranoc Helenko:)
flossy 2011-09-12
poetycko...pola zielone z kukurydzą...dobrej nocki zyczę:)
monik 2011-09-13
jak byłam mała,cały czas w niej buszowałam.....oj fajnie było....miłego dnia Helenko