Jedzie kobieta taksówką, po dojechaniu na miejsce przeznaczenia mówi kierowcy,że nie ma pieniędzy. Kierowca spokojnie rusza, jedzie za miasto i zatrzymuje się na małej polance. Wysiada z samochodu, podchodzi do bagażnika i wyciąga wielki koc. Przestraszona kobieta mówi:
- Proszę pana, niech pan mi nic nie robi, ja mam męża i dzieci!
A kierowca spokojnie odpowiada:
- A ja 40 królików, ..... rwij trawę.
dodane na fotoforum:
monik 2012-06-03
dobry wieczór Helenko......śliczna Su pomyka sobie wśród zieleni......kawał świetny...hihihihihi...miłego wieczorku Helenuś
jasta 2012-06-04
W piękne miejsce Was wywiózł :)))