Spacer wiosenny
Polną ścieżką idź przed siebie
tuląc słoneczne promienie
w obłokach bujaj po niebie
tam gdzie przebywa marzenie.
Rozluźniona,uśmiechnięta
krajobraz w zieleni tonie
orzeźwia Cię wonią mięta
a źdźbła trawy pieszczą dłonie.
Polny skrzat Ci koncert daje
Ty patrzysz w niebo szczęśliwa
jak leniwie ponad gajem
pierzasty obłok przepływa.
A kiedy strudzona drogą
usiądziesz pod dziką gruszą
by odpoczynek dać nogom
chłoń naturę- całą duszą.
Taki spacer chociaż krótki
wskrzesza zawsze nowe siły
zgasi troski,zgasi smutki
i wieczór jakże jest miły.
<Boleslaw Pączyński>