W poszukiwaniu nsatępnej mysiej nory.

W poszukiwaniu nsatępnej mysiej nory.

Jak widać, śnieg spłynął. Na tym poletku nawet ziemia już jest osuszona i można chodzić nie tonąc w błocie. Su ma pole do popisu, biega po węszy i co chwilę dziury w ziemi kopie. Wraca zmęczona i umorusana, że po przyjściu do domu obowiązkowy prysznic zalicza.

krisstin

krisstin 2010-03-01

Piękny dzień.
Podlałam.

mycha64

mycha64 2010-03-01

prawdziwie wiosennie..

ada19

ada19 2010-03-02

Widzę że Su jest zapracowana

mada31

mada31 2010-03-02

uosobienie szczescie ta Su! szczesliwa i radosna o kazdej porze roku

jolanka

jolanka 2010-03-02

ale przynajmniej się wyhasa

doowa

doowa 2010-03-06

ha ha ha-fajna zabawę wymysliła!

dodaj komentarz

kolejne >