semigod 2014-12-07
Zauważ jednak,że takie incydenty uświadamiają nam dobre strony zwykłej codzienności,którą konsekwentnie lekceważymy.
note48 2014-12-08
Zauważam. Nie lekce sobie ważę. Mnie się tylko...
nie układa. We władaniu nożem.
Moje dłonie wiele przeszły.. Otóż lubię, kiedy noże są ostre,
zatem dość często je ostrzę, ale niemal po każdym ostrzeniu,
cierpią na tym moje palce. No i stąd... znam ten ból. :))
semigod 2014-12-09
Chlasnąłem się aż do kości w tak głupi sposób,że śmiałbym się z siebie,gdybym nie musiał skupić się na tamowaniu krwotoku ;D