grapa69 2009-11-07
KONTRASTY
Pomiędzy nocą a dniem,
pomiędzy jawą i snem
bywają wielkie otchłanie
skrajnością ludzkim nieznane.
Pomiędzy nie wiem i wiem,
pomiędzy dobrem a złem
jest przestrzeń nie do zbadania
jest żywioł do pokonania.
I tak kontrastują od wieków
biel z czernią
smutek z uśmiechem
życie ze śmiercią
raj z piekłem
na brzegach rzeki rozległej.
Lecz czynią wszelkie starania
wiedzione siłą poznania
by mostem połączyć dwa brzegi
i poznać cel drogi pośredni.
By nicość słowami nasączyć
i wszelkie skrajności połączyć!
Poznają co niepoznane
badają co niezbadane
Kolorem biel dzielą od czerni.
Radością życie od śmierci.
autor: Ja