Pod jesień
idąc z wolna klekotem bociana woła
o poranku rozwiesza siwe strzępy
dogasza lato susząc polne zioła
rozmarynu, waleriany i mięty...
dziwna cisza i zawieszenie wokół
codę grają w chruśniaku polne świerszcze
i żalu tyle w wieczornym pomroku
gdy malinowe zasypiają wiersze
dzień, jak wino dojrzewając - bulgocze
w ognistych jarzębinowych kolorach
z nutą berberysowego owocu
i tonie w nawłoci złotych jeziorach
tu i ówdzie w klony szkarłat się prószy
niczym zarzewie do jesiennych stosów
jeszcze hossa kolorów - wiele wzruszeń...
zawrócić czas...choćbyś pragnął - nie sposób
Zofia Szydzik
elli4 2015-09-04
Naleweczka super sprawa , foteczka piekna ............Niech szczęście idzie z Tobą po ścieżkach życia Życzę Ci pięknego dnia. ozdrawiam najcieplej...
maly52 2015-09-04
Pewnie,że tak Basiu,naleweczka będzie pyszna....pozdrawiam Cię serdecznie w mokry piątek....miłego dnia...:))
http://reduction-image.com/mpeg-creation2/temp/dgu3animc8ma8bnl4desspljb3/indexweb.htm
majaha 2015-09-04
Dobra na dlugie jesienne wieczory...
Życzę dnia pełnego dobrych zdarzeń ....
Serdecznie pozdrawiam ....
vitaawe 2015-09-04
cudnie*...*
A ja piszę do Ciebie aby Ci przypomnieć ,
jak bardzo się cieszę, że Jesteś ! ! !
dana02 2015-09-04
Piękne ujęcie owoców:)
awangar 2015-09-05
Pyszna jest nalewka z aronii, mam jeszcze z ubiegłego roku i w tym roku nie będę robić.....lubię taką naleweczkę..:)