Jak brzozy
.
brzozy wysmukłe
głowy w chmurach skryły
z niebem wiodły rozmowy
z wiatrem - obieżyświatem
sprzeczały się gdy złe wieści
im znosił
nie dowierzały mu
zadziwione ludzi działaniem
.
on szarpał ich suknie
a w chwilach radosnych
łagodnie muskał tylko
łzy ronił z deszczami
K.Kermel
https://e-kartki.net.pl/kartki/7/2/d/25159.jpg
jadziax 2016-10-20
Piekny brzozowy zagajnik do tego wierszyk tworzy calosc pozdrawiam serdecznie miłego dnia zycze:))
maly52 2016-10-20
Piękne brzozy,piękny wiersz,piękna całość....a ja pięknie pozdrawiam w ten nieszczególnie piękny czwartek.... miłego dnia Basiu...:))
vitaawe 2016-10-20
Nie częstotliwość
lub gwałtowność
uderzeń jest siłą,
lecz celność.
/Honore de Balzac/
Pozdrawiam
serdecznie*