W kolejne lato
Czerwcowy ranek.
Promień błyskiem igra
w fioletach macierzanki,
musnął uśmiechem małą liszkę,
w gąszcz wiciokrzewu wpadł i zamilkł.
Lipy się kwietnie roztańczyły,
basem wtórują rude trzmiele,
smakuj więc ze mną każdą chwilę,
kiedy soczysta kipi zieleń.
Gdy czas maluje złotem pola,
wiatr czesze płatki wszystkim kwiatom,
przytul mnie w chabrach i kąkolach -
chcę z tobą wejść w kolejne lato.
-Ewa Pilipczuk