Lwią część Nowego Meksyku zajmuje pustynia Chihuahua. Rozciąga się ona dalej jeszcze na poludnie - w Meksyku. Nielegalna emigracja z poludnia jest tu dość sporym problemem. Przemytnicy ( zwani kojotami) niejednokrotnie pobierają opłatę za przejście pustyni, a potem zostawiają ludzi w jej sercu samych. Co roku setki ludzi giną w ten sposób.