[30892296]

byliśmy tam niecałe dwa miesiące temu. przewodnik mówił, że wszystkie aktywne wulkany Nikaragui zaczynają dawać czadu.
widoki są tu niesamowite ( smrodek , o którym wspomniałam także) - stoisz na krawędzi wulkanu i tak tam dymi, że nie widzisz lawy w środku. obok stoi strażnik i upomina Cię, żebyś za długo tej siarkowej inhalacji nie zażywał.