i męża: krewetki i homary  i do tego oczywiście piwo Tona

i męża: krewetki i homary i do tego oczywiście piwo Tona

w San Juan del Sur mają swoje piwo- El Boom, które znawcy uznają za lepsze niż wszechobecna Tona. ja się nie znam, bowiem nie smakował mi ów Boom wcale.

halka

halka 2016-02-22

Owoce morza muszą i w brzuchu pływać:)

krycha2

krycha2 2016-02-22

Ładnie podane...ale owoce morza nie dla mnie..

jaska15

jaska15 2016-02-22

wspaniale!

ptaszak

ptaszak 2016-02-22

To ja wolę to!

dodaj komentarz

kolejne >