chata strzechą, a raczej liśćmi palmy kryta w ostatnim hotelu naszej podróży do Nica.
Do tego noclegu jeszcze mnie kana po plecach nie smyrała podczas brania tuszu;o)
kopiuje 2016-03-14
Kwiatuszek dla Marriolki ? :)) Spokojnego wieczoru:)
siestala 2016-03-14
"- Marriolka, ty przysznic brała, a?
- jak ktoś coś zapieprzy to zawsze na Marriolkę!"
a tak a propos: ile marriolek mieści się na główce szpilki?
basik44 2016-03-14
Kany to ja bardzo lubię jako kwiaty , a nie jako szczotki do pleców ..........:-))
kumpel 2016-03-18
Tak, na plaży blisko Miami, Floryda
oraz na wysepce Anguila... .
Fantastyczne uczucie i WOLNOŚĆ... .
POZDRAWIAM,
fajnie tu... .