sfinks ogrodowy

sfinks ogrodowy

psiak nasz posiwiał, czego bym pewnie nie zauważyła nawet, ale oglądałam ostatnio zdjęcia sprzed paru lat i wtedy pyszczek miał czarnawy. Charakter aczkolwiek- przytuliwy i spokojny- nie zmienił mu się nic a nic. Lata dodały jedynie dystynkcji jego ubarwieniu i ciut sztywnych pierwszych paru kroków nad ranem.

mariol6

mariol6 2016-06-07

Kapitalny jest. Tak się z lubością wyciągnął... :-)
Hm, futrzaczki nasze szybciej się nam starzeją...

luka4s4

luka4s4 2016-06-07

super

doka8

doka8 2016-06-07

czuwa :)

ma w sobie coś :):)

krycha2

krycha2 2016-06-08

Leciwy ...kocham psiaki..nie mam psa od ośmiu lat po odejściu Abdula..Zbyt mocno się przywiązuję a potem ?...wiadomo..

jaska15

jaska15 2016-06-08

wierny przyjaciel...

w pieknym ujeciu:))

cicha72

cicha72 2016-06-08

śliczny :)

ewjo66

ewjo66 2016-06-08

straszliwie kocham psy...gupieję po prostu...

dwa pochowałam...dożyły jeden 16 i druga sunia 15 lat...do tej pory,a minęło już 2,5 po suni...nie mogę się jakoś otrząsnąć...zbyt mocno się przywiązuję...

a teraz jak patrzę na siwy pyszczek Twojego to robi mi się przykro, bo wiem, że się psiątko starzeje..:-(

pozdrawiam serdecznie...a psiura mocno całuję w czarny nochal :-)
Ewa

dodaj komentarz

kolejne >