i był moment, kiedy nie wiadomo było kto kogo powali!
Ludzie, którzy byli koło nas na trybunie \"ochali\" i \"achali\", bo taki buńczuczny byk trafia się raz na sto! Inne wiedzą co je czeka, przebiegają truchcikiem przez arenę, a czy je ktoś złapie, czy nie zależy od jego umiejętności i odrobiny szczęscia. Potem byczek przeciętny wystawia nieomal kopyta do związania. Ten tu- ani nie miał w głowie poddać się bez walki! Jeśli więc w życiu widzisz takie \"widowisko\" raz- dobrze trafić na takie, gdzie masz choć iluzję równych szans!
asdfg 2016-06-22
Mam nadzieję że BYK pokazał gdzie jest miejsce ujeżdżacza !!!!
siestala 2016-06-22
Ale to nie było ujeżdzanie- do tego nie dotrwaliśmy opuściwszy arenę dokładnie po tym występie. Szczerze- całość rodeo nie jest dla mnie- mam odczucie, ze komuś może się stać krzywda ( człowiekowi czy zwierzęciu) i to stanowi podstawę mojej decyzji, żeby więcej czegoś takiego nie oglądać. Krzywda, której doznałby cowboy nie uszczęśliwiłaby mnie wcale. Choć on, w przeciwieństwie do byka, wiedział na co się pisze i miał wybór.
krycha2 2016-06-23
Myślę,że to bardzo brutalny sport mimo tego ,że jest widowiskowe...no i ten kurz...