znajdował się w sanktuarium, gdzie trafiają zwierzaki ranne i potrzebujące pomocy. Nie wiem, co temu ptakowi było- ale - przyznajcie, pozował pięknie!
ewjo66 2016-08-16
powiem, że w tym przypadku powiedzenie *ptasi móżdżek* jest w ogóle nie na miejscu...
bo patrzy mądrze, bystro...jakby marzył...czekał...rozważał...