to właśnie żeby zobaczyć ten wodospad autobusy ( i my) wspinaliśmy się wysoko w górę. "Strzeliło" mi w uszach przy zmnianie ciśnienia - jak w samolocie. Padał drobny uciążliwy deszcz, komarzyce czuły się, jakbym je zaprosiła na krwiopicie, więc ogólnie tak sobie wspomnam to miejsce.
ewjo66 2017-09-22
piękne miejsce....aż czuje ten chłodek...
ale pierwsza myśl była taka, że gdyby stanąć pod tą wodą to jej siła i prędkość rozmazały by człeka na mazię...