w pomarańczach

w pomarańczach

Widziałam przez przylotem na Kubę serię zdjęć, gdzie samochód danego koloru stał na tle kamienicy w takim samym kolorze. Jasne, że też chciałam, ale - byliśmy w Hawanie siedem, może osiem godzin, a takiego "trafu" trzeba szukać dłużej. Udało mi się ( prawie) skoordynować kolorystycznie te pomarańcze, a zobaczyłam ciężarówkę w ruchu i zanim złapałam kadr- się mi jej przód uciął. Jasne, że można było przesunąć ciut w lewo. Jasne.

halka

halka 2018-01-18

Kuba: wyspa starych samochodów!... snują się po kubańskich szosach niczym duchy amerykańskiego kapitalizmu: stare buicky, packardy, chryslery, studebakery, hudsony, edsele i fordy.Fajnie relacjonujesz swoje wspomnienia z Kuby.

tebojan

tebojan 2018-01-18

Ten zielony za nim trochę burzy harmonię.
Lubię tu do Ciebie zaglądać, bo można dużo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.

siestala

siestala 2018-01-18

pomarańcza z listkiem zielonym? ;)

ewjo66

ewjo66 2018-01-20

oj tam...oj tam...zaraz się uciął...zdjęcie i tak świetne...klimatyczne i energetyczne...

dodaj komentarz

kolejne >