raczyła zakwitnąć pod koniec sezonu, kiedy już przestałam na nią liczyć. Ale, jak zwykle, zrobiła to koncertowo!:)) PS. Widać, że kwiaty tuż przy tym zeżarły sarny.
rosliny 2018-11-27
Czyli smaczne!
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]