Praca nad jakimkolwiek dziełem wymaga inspiracji z zewnątrz- ja gdy ład i porządek nie umiem się skupić na pracy...Hehe- a tak naprawdę, to brój ze mnie i tyle- gdy mogę mam taki właśnie porządek na biurku...ale i tak biurko mnie lubi, bo daje mi sporo pomysłów, tylko przy nim umiem artyzm przełożyć na słowa- im większy nieład na biurku, tym więcej słów mam w głowie;P
andre64 2008-08-07
Czyzby... uderzyl Piorun? ;)
jaras72 2008-10-21
tak samo jak u mojego syna pozdrawiam