:(:(o jeden kieliszek za dużo!!

:(:(o jeden kieliszek za dużo!!

Tego dnia
topilam smutki w kieliszku wina
nie myslac o niczym plynelam
na druga strone rzeczywistosci
.....
delikatnie jak woda splynely na mnie Twoje pocalunki
chropowaty zarost drapiacy po szyi
wiedzilam ze to Ty
potem nagle poczulam sie wolna
bylam naga
.....
Bezwstydny usmiech, wyzwanie w oczach
nonszalancja i lobuzerska iskra
tyle starczylo zebym sie poddala
znales moje cialo
kazdy kawalek mnie byl dla Ciebie skarbem
delikatnie,zmyslowo umieralismy dla rzeczywistosci
kochalam sie z Twoimi dlonmi
tanczylam z jezykiem
Gdzies tam na dole czulam juz ogien...
...
Otwieram oczy
jestem sama
samotne sa moje dlonie i usta
tylko ogien milosci mnie pali...
parzy...rani...
to byl kieliszek za duzo