a tu poczatek sambodromu... stamtad nadejdzie roztanczony pochod...
cymonek 2011-03-06
Przeszłam przez cały sambodrom , jak rak...ale cóż, w końcu nim jestem i powiem szczerze - mogłabym raz jeszcze ! Więc w tył zwrot... a może w przód? Yyyy...chyba się zaplątałam, ale jak na raka przystało, idę dwa do przodu, trzy do tyłu i jeszcze sobie Juniora podpatrzę ;))