chodzi o to, że pierwsze w roku bociany to dobra lub zła wróżba...
Dobra, gdy widzi się je w locie...
Ja dzisiaj widziałam cztery lecące pary:))) Kto jeszcze nie widział, niech się szybko przyjrzy... na szczęście:)))
dodane na fotoforum:
mavoy 2010-03-27
Hahaha, bociany, "skoro one żyją, to my też będziemy".
skorp 2010-03-27
wyrzuciłam zdjęcie z siedmioma... i tak nic nie było widać...:) Tlenku...nie obraź się...poleciał Twoje komentarz:)
tlenek 2010-03-27
Ja się nie obrażę, ale się więcej nie odezwę. I nie z powodu mojego komentarza, tylko Twojego zdjęcia, które przeze mnie wyrzuciłaś:(((
skorp 2010-03-27
nie rób mi tego... zdjęcie było do kitu, miało tylko być na szczęście... a skoro nie spełniało założeń, to fru...:)
tlenek 2010-03-27
Ono miało 7 bocianów. Nigdy nie zrobiłam zdjęcia nawet jednego bociana i nawet na ziemi, a cóż dopiero w locie. Czy to nic nie znaczy, że było tam siedem bocianów? To lepiej, niż sześć:)
skorp 2010-03-27
no ale zdecydowanie gorzej, niż osiem... poza tym one są podobno wierne, a jednemu parę uchlastałam...samotny się czuł...:)
tlenek 2010-03-27
To silny argument. Mimo to szkoda mi tej fotki i odtąd będę uważała na to, co piszę u Ciebie:)
tlenek 2010-03-27
Nie dobrze. Masz prawo wyrzucać, co Ci się podoba, z wyjątkiem Milusi z jej ulubionej miski. Ale ja nie chcę, żeby to było przeze mnie:)
skorp 2010-03-27
wyjaśnienie: zdjęcie było kiepskie...leciały wysoko i zoom nie dawał rady... widać było tylko zarysy boćków. Wrzuciłam je tylko po to, żeby przyniosły szczęście Wam... :)
tlenek 2010-03-27
No to by przynosiło szczęście Im:)
stasta 2010-03-27
Muszę wypatrywać bocianów. Może ktoś do mnie napisze?:)
jokato 2010-03-27
Witajcie gaduły miłe.....załapałam się na to szczęście???