Na poprawę nastroju:)
Ta kuzynka jarzębiny, jest niezwykle bogatym źródłem witamin i minerałów. Surowe owoce nie są zbyt smaczne, twarda skórka i cierpki smak, raczej nie zachęcają do podjadania z krzaczka. Ale za to nalewka z aronii, - fantastyczna w smaku, doskonała na zimowe wieczory, przy przeziębieniu, lub po prostu dla przyjemności. Warto też dodać, że zarówno sok, jak i nalewka doskonale regulują ciśnienie krwi i nie powinno jej zabraknąć w „apteczce” osób chorych na nadciśnienie.
lilaroza 2011-07-29
Już się nią raczyłam :):)....ale jeszcze o kieliszeczek proszę :):)...miłego popołudnia :)
pantoja 2011-07-29
Mniam, chyba mam nadciśnienie, podaj przepis, jeśli aronia jeszcze jest. Myślę, że jest, bo to odporny owoc i tkwi do późnej jesieni na krzaczku:)
omarlen 2011-07-29
♥* Witam Wieczorkiem *♥ Bądź dziś pod osłoną dobrej nocy która rozwieje nad Tobą bajeczne sny..... Cieplutko pozdrawiam i dobrej nocy życzę ♥*
No to za zdrówko garnkowiczan wypijmy ....:)
boxer1 2011-07-29
MILUTKIEJ NOCKI.
john61 2011-07-31
Owoców faktycznie nie cierpię,ale piłam nalewkę jest naprawdę pyszna.Choruję na nadciśnienie i nie wiedziałam że aronia je obniża.Zawsze myślałam że "procenty"podnoszą ciśnienie.Muszę chyba zrobić i wypróbować .W razie czego aparat i tabletki mam zawsze pod ręką.