mam zrujnowany mój balkonik kwiatowy,ale to mała strata.

maria19 2017-10-06

U mnie też silnie wiało, ale wszystko jest ok.
Pozdrawiam :)

maria10 2017-10-06

.... u mnie też silnie wiało i nawet na balkonie wywróciło mi doniczki z grudnikami mimo, że je postawiłam na "podłodze".... na szczęście powiało tylko krótko wieczorem a około północy już przestało wiać.... i padać.... dziś nawet słonko na chwilkę się pokazało.... a czy u Ciebie powstały jakieś zniszczenia???? pozdrawiam bardzo gorąco i życzę dobrego dnia:))))))

gepi12 2017-10-06

U NAS TEŻ WIAŁO NOCĄ , RANKIEM SIĄPIŁO, A W POŁUDNIE SŁONECZKO NA KRÓTKO SIĘ POKAZAŁO,TERAZ ZACHURZENIE NIEDUŻE...
FOTO PIĘKNE WCZESNOJESIENNE!

andrej5 2017-10-06

slicznie pozdrawiam i zycze szczesliwego wykendu ,duzo slonka

krycha2 2017-10-06

Szkoda...u mnie tak nie wiało chociaż szum lasu przerażał...

mpmp13 2017-10-06

Uzupełniłam ziemię grudnikom. Ksawery się pobawił doniczkami .Pozdrawiam Zdzisiu .

oya04 2017-10-06

zrobilo sie spokojnie , oby tak zostalo ..

niusia1 2017-10-06

szkoda Zdzisiu twojego wypieszczonego balkonu;miałaś piękne pelargonie ;ale i u mnie nie obyło się bez szkód;oczko wodne- nie do poznania- to miejsce pełne liści,igliwia,kwiaty połamane a jedna z pelargonii- ta,którą pokazywałam 29.09.- zniknęła- jakoś pusto mi tam się zrobiło patrzę- haczyk wisi- no to myślałam że tą wielką donicę do oczka wciągnęło,a ona za płotem u sąsiadki leży połamana w ogrodzie obok ich krzeseł tez połamanych

yoker 2017-10-07

POZDRAWIAM W ZIMNY I DESZCZOWY WEEKEND
ŻYCZE SŁONKA I RADOŚCI
U NAS TEZ SZKÓD NAROBIŁO

rycho2 2017-10-07

szkoda, ale masz rację, że inni ponieśli straty ogromne
w Warszawie tylko wiało i lało ale już z mniejszą siłą