maria10 2018-10-04
.... a ten maluszek już tak daleko Ci uciekł????a Michaś jednak czeka na Babunię:)))))
niusia1 2018-10-04
nie narzekaj babciu- kondycji nabierasz hahaha!
gepi12 2018-10-05
OJ BABUNIU,BABUNIU... TEŻ KIEDYŚ PRZEŻYŁAM TAKĄ SYTUACJĘ, WYPOŻYCZYŁAM WNUCZCE ROWEREK /JESZCZE SŁABO JEŹDZIŁA/, WIĘC JAK WSIADŁA I POPĘDZIŁA ŚCIEŻKĄ PRZEZ LASEK;OCZYWIŚCIE BRAKOWAŁO MI SIŁ, BY JA DOGONIĆ; NA SZCZĘŚCIE NADJECHAŁ CHŁOPIEC, DOGONIŁ MOJĄ PUPILKĘ I RAZEM ZAWRÓCILI.