"Jeśli zaakceptujesz schody, które codziennie pokonujesz, zobaczysz, że nie są takie strome. Będziesz cieszył się podwójnie każdym półpiętrem. "
gepi12 2019-07-08
MIESZKAŁAM PONAD 30 LAT NA CZWARTYM PIETRZE I BYŁO MI TAM BARDZO DOBRZE - CISZA I PRZEPIĘKNE WIDOKI Z BALKONU! DZIECI SPROWADZIŁY MNIE NA PARTER, PEWNIE TYLKO DLA SWOJEJ WYGODY, PONIEWAŻ DOBIJA MNIE TRZASKANIE DRZWIAMI WEJŚCIOWYMI, KTÓRE SĄ USZKODZONE ... NIE MAM JUŻ SIŁY I POJĘCIA JAK MAM PROSIĆ O
MOŻLIWE ZACHOWANIE SPOKOJU. SPÓŁDZIELNIA TEŻ NIE REAGUJE...
krycha2 2019-07-08
...do "gepi12"...poproś zaufanego mężczyznę,żeby je po prostu zdjął z zawiasów..szybko znajdą się naprawiacze...inaczej nic nie wskórasz...
Moje dzieci też chciały abym przeprowadziła się na niższe piętro...jak Ty mieszkałam na IV tym.../zresztą mam to mieszkanie ale syn teraz został tam/...Życie tak się potoczyło,że mieszkam na parterze...bliżej na podwórko ale zimą zimno...i tak żle i tak niedobrze...