dieta, dzień 5, lunch

dieta, dzień 5, lunch

kawałek dorsza gotowanego na parze, troszkę masła, cytryna

pawola

pawola 2011-02-04

podziwiam Cię za upór!

katka12

katka12 2011-02-04

Wygląda na surową ta rybka...

arturo66

arturo66 2011-02-04

niezle
pozdrowki

pawola

pawola 2011-02-04

jak surowa to suszi;)) jedz ze spokojem, tylko pilnuj oczu;)))

pawola

pawola 2011-02-04

nie, skośne Ci się zrobią;)))

elap6

elap6 2011-02-04

hmmm...aż jestem ciekawa jak to wytrzymasz i jaki efekt będzie

pawola

pawola 2011-02-04

Ela, nie licz na to, że powie nam ile waży... tajemniczy się zrobił... oby tylko zdjęcie pokazał;)))

pawola

pawola 2011-02-04

w środę tato mojej przyjaciółki leci do Ottawy, może Ci podrzucę jakąś nową, co?

teo29

teo29 2011-02-05

uroda talerzyka na szczęście rekompensuje częściowo widmo głodu :)

dodaj komentarz

kolejne >