Ewa (?), Janek, Ruud, warszawskie, reszta to menele na "śniadaniu"...
Janek i Ruud To Holendrzy. mieszkali u mnie przez jakiś czas. bardzo mi pomogli w nauce angielskiego, a oni mówili po polsku na 99%!!! studiowali życie bocianów... Ewa (?) była z Warmii i Mazur i prowadzała chłopców po bagnach za rękę... ale szczerze mówiąc to nie pamiętam... to było daaaaawno temu.
Ruud był u mnie z wizytą w Kanadzie. Janek... ??? ma rodzinę, dziewczyny odpuśćcie sobie!!! za jego czasów w Polsce dziewczyny za nim szalały!!!