Między stacją Dąbrowa Górnicza i p.o. DG Gołonóg. Kibel jedzie prawdopodobnie na pociągu R-118 w relacji Gliwice - Częstochowa z opóźnieniem sięgającym 30 minut. Natomiast na poprzednim zdjęciu jest to pociąg R-34 w relacji Gliwice Częstochowa z podobnym opóźnieniem. Jest tak, a nie inaczej, ponieważ w tym dniu jechały niemal jeden za drugim 4 jednostki w tym samym kierunku, a na Kiblu z poprzedniego zdjęcia można odczytać z dykty pierwsze litery "CZE", co sugerowałoby, że to jednak opóźniony Regio do Częstochowy, a nie Zawiercia. Przyczyna tego jest zapewne fakt, iż Śląski Zakład Przewozów Regionalnych (ŚZPR) ma niewystarczającą ilość EZT, w związku z czym jest za mało obiegów i pociągi opóźniają się już na stacji początkowej. Pomimo zastąpienia dwuskładów na solówki na niektórych trasach i ograniczenia liczby połączeń w relacji Katowice - Tychy Miasto, i tak brakuje Kibli, ponieważ większość z nich stoi i czeka na naprawę po wykańczającej zimie. A, że PRy nie mają kasy z powodu trudnej sytuacji finansowej, ograniczają połączenia i błędne koło się zamyka.
Dąbrowa Górnicza, odcinek między stc. Dąbrowa Górnicza i p.o. DG Gołonóg, D29: 1; 22.02.2010r.
dodane na fotoforum: