mial ponad 30 lat i historie... był z drewna jak widac lecz jego zywot skonczyl sie na ogrodzie po kilku latach stania na dworze poprostu zgnil... moja mama jako panienka zasiadala przy nim ze swoim rodzenstwem przy posilkach, z kolezankami przy haftach, nawet moi kuzyni pamietaja ten stol przy ktorym spedzali wspolne swieta. no ale mamy nowy wiek stol nie wytrzymal presji i pojdzie do pieca ;)