W Kapadocji, w Goreme odwiedziliśmy Muzeum na Otwartym Powietrzu kościółków wykutych w skale tufowej. Piękne ich wnętrza zawierały wszystko to co normalny kościół: nawy, kolumny, ołtarz, absydy, prezbiterium, oraz ściany ozdobione bardzo kolorowymi malowidłami.
Mieszkańcy Kapadocji szybko nauczyli się drążyć w tufie swe siedziby przy użyciu prymitywnych narzędzi. Mieszkania takie, w razie potrzeby, można było z łatwością powiększyć. W trakcie licznych wojen toczących się na terenie Kapadocji ludność chroniła się w wielopoziomowych, podziemnych miastach, wychodząc na powierzchnię tylko po to, by uprawiać pola. Członkowie gmin chrześcijańskich, w podobny sposób jak mieszkania, drążyli w skale kościoły. W ten sam sposób powstawały liczne klasztory. Ściany skalnych świątyń pokryte są niezwykle pięknymi freskami. Wiele skalnych mieszkań zamieszkiwanych było jeszcze na początku naszego stulecia.
dodane na fotoforum: