zamiast kolysanki.../Jonasz Kofta/

zamiast kolysanki.../Jonasz Kofta/

Spójrz na moje butyNie ma na nich śnieguSpójrz w moje serceI pozwól mi odejśćMinął już lutyCo w tym dziwnegoCo ja ci więcej będę mącił wodęPewnie zapytasz mnie - dlaczego?Wszystko jest jasneForma i treśćSpójrz na moje butyNie ma na nich śnieguSpójrz w moje serceCześć!Spójrz na moje ciuchyNie noszę szalikaSpójrz w moje serceI pozwól mi odejśćZbudziły się muczyCoś z tego wynikaCo ja ci więcej będę mącił wodęZegar jak chodzi, to wtedy tykaWszystko jest jasneForma i treśćSpójrz na moje ciuchyNie noszę szalikaSpójrz na moje butyCześć!Spójrz na moją maskęMam trzydniowy zarostSpójrz w moje serceI pozwól mi odejśćNie proszę o łaskęNie jestem ofiarąPo prostu lubię, inaczej nie mogęMasz rację, byłem zawsze dowodemNa to, że formaOkreśla treśćSpójrz na moje butySpójrz na moje ciuchySpójrz w moje serceCześć!

(komentarze wyłączone)