Basia opowiadała mi jak wielkie jest zdziwienie gdy stąpamy po ziemi,która grzeje w stopy
nie ma mowy aby chodzić po niej boso !!!
przewodnik nabiera na łopatę \"czerwonej szlaki\" i wsypuje każdemu w dłonie niewielką jej ilość
wszyscy przerzucają kamyczki z ręki do ręki albowiem nie sposób utrzymać ich w dłoni
parzą jak wyjęte z pieca !!!
cóż,kilka centymetrów pod powierzchnia temperatura ma 100 stopni,a 500 stopni osiąga nie głębiej niż dziesięć metrów pod powierzchnią !!!
babcia1 2014-05-19
Podeszwy butów Basieńki nie podpiekły się cokolwiek ?
kropka7 2014-05-19
Niesamowite miejsce i wspaniałe
doświadczenia ... podzięki dla Basi za super fotki !