jeśli komuś mało było orzeżwienia w cieniu drzew,mógł skorzystać z kąpieli w małym baseniku
dziewczyny,zamiast popluskać się w wodzie rozeszły się po dżungli i...zostały ukarane
nastapiwszy na wystajacy spod suchych liści kamień,zostały zaatakowane przez wielkie ,czerwone mrówki
owady gryzły boleśnie i niełatwo było je strząsnąć z nóg tak mocno wbijały sie szczękami
skomentowałem sytuację:\"szkoda,że nie zdążyłyście...usiąść na tym kamieniu\" ; )))
alicja13 2015-05-17
Wspolczuje, szkoda, ze czerwone bo moglyby poczuc sie Telimenami