..."A Fiery Lady house"...

...nazywana "Fiery Lady" nie tylko od koloru płomienno rudych włosów dziedziczka nie okazywała litości również dla swych mężów
pierwszego ,nie wpuściła do zamku gdy wrócił ciężko ranny z bitwy...
nieszczęśnik skonał kilka dni później...
drugi,za to że naigrywał sie z pierwszego,dostał tak silnego kopniaka ..."w brzuch" ; ) że wyzionoł ducha !!!
był i trzeci ale także skonczył marnie "zakrztusiwszy sie jedzeniem" ; )
legenda głosi iż po tych trzech ,Mary miała jeszcze...25-ciu mężów ale każdy z nich był jej mężem tylko przez "rok i jeden dzień" !!!
...mąjac tak niełatwe usposobienie w końcu została sama,bez przyjaciół i rodziny
gdy zamek został zaatakowany przez zwyczajnych opryszków nie było chetnych do jego obrony...
Mary została pojmana i,wedle legendy zawleczona do lasu gdzie uwięziona w wielkiej dziupli zmarła z głodu...
tyle legenda,faktem jest jednak to że Jej grobu nigdy nie odnaleziono...
nic dziwnego ,ze zamek jest jednym z najbardziej nawiedzonych miejsc na wyspie...
...w ciemne listopadowe noce "Ognista Pani" przechadza się po ruinach swego ukochanej posiadłości
nocki dobrej...