W północnej części krużganku na sklepieniu tynk Mayera kończy się w połowie siódmego łuku. Wymalował na nim wszystkie małe obrazy i tylko cztery górne.Po śmierci Mayeraw 1737 r już ktoś inny ( może jego uczeń ) namalował dalsze obrazy aż do północnej bramy.Warto zwrócić uwagę na stare żelazne okucia bramy i dużą kłódkę o niezwykłym kształcie trójkąta .To właśnie sama przegapiłam i foty nie zrobiłam.W dalszej części krużganku sklepienie malował Moser w 1803 r. farba klejową na suchym tynku. Farba już prawie całkowicie odpadła , a tynk pozostał nienaruszony, podczas gdy na freskach farba odpada razem z tynkiem.
marekp 2008-07-04
ale długi ten korytarz!