To była chyba jedyna rzecz w tym muzeum ...której nie można było fotografować zresztą bystre oko zauważy zakaz na fotce.......oko pani pilnującej nie zauważyło tego jak zrobiłam fote.......miałam kilka opisów niektórych rzeczy w notesie z którym zawsze chodziłam i robiłam notatki. Niestety zostałam w Atenach okradziona i złodziej ukradł oprócz portfela nawet i notes z zapiskami.
krysta10 2008-10-28
pewno ze szcerego złota byla .
Widac , że wszedzie kradna - pozdrawiam ...
goskag 2008-10-28
oj sprytna jesteś ....szkoda że notatki skradziono juz nie wspomnę o portfelu:((