pantoja 2017-04-22
Witaj Miła uciekinierko, malutko tu zaglądasz ale kwiatuszki masz piękne. Jak już coś tu wstawisz to szczęka opada. U Ciebie kuzynki tych co u mnie kwitną. Kolorek taki sam. Bardzo lubię sasanki w każdym wydaniu. Niestety swoich nie mam ale mam ogródek u znajomej pani i to bliziutko. Muszę zobaczyć czy tam jeszcze coś zostało po tej wrednej nawałnicy. Pewnie tulipany padły (ja tam posadziłam razem z krokusami). Zauważyłam, że jak się cebulki kwiatowe wsadza w pewnych odstępach czasu, to ma się dłużej radość z kwiecia....Może te wsadzane później jeszcze żyją....serdeczności dla Ciebie
(śnieg już się stopił ale brzozy nadal leżą, magnolię też złamało. Jedna się na pewno utrzyma...
mpmp13 2017-04-23
Witaj Stefciu . Masz rację,że zimnica i trzeba się w domu grzać. Ale wiesz ,że na polach w lesie tyle się dzieje .Żal mi,że nie mogę wędrować .Pozdrawiam cieplutko.
eewaa55 2017-04-23
budzą zachwyt i jakiekolwiek zimno im nie szkodzi robią swoje bo to ich czas:)))
Serdeczności Stefciu ślę mocno wieje szybko dolecą:)))
satsuma 2017-04-23
Przepiękne sasanki....no i ślicznie je pokazałaś....to jedne z wdzięczniejszych kwiatów do fotografowania :)
mondia 2017-04-24
Śliczne te sasanki...ja nie mam ale u sąsiada są więc oczy nacieszę...
miło pozdrawiam Stefciu :))
(komentarze wyłączone)