Pokochajmy to, co zostało nam dane,
wraz z lekkim szelestem niepowodzenia.
Aby pozostało niezapomniane,
gdy już powiemy: "do widzenia".
Niech naszych myśli nic nie zakłóci,
wśród niesnasek i nieporozumień.
To wszystko, co wiatr nam zanuci,
popłynie wraz z żalami jak strumień.
Ktoś pcha nas w rozgoryczenie,
nie wiedzieć czemu zmieniamy doznania.
Poznajmy chwilę, która i tak minie,
tak mało czasu do pokochania...
I nagle coś w naszym życiu pęka,
a my starannie sklejamy wspomnienia.
Zbyt późno, by poznać czyja to ręka
sprawiła fiasko z naszego istnienia.
Teraz zaczekać na dobrą chwilę,
żeby od nowa pokochać marzenia.
By mieć z kim przemierzyć niejedną milę,
do końca świata - w pragnieniach.
dodane na fotoforum: