Symboliczny kres rozproszeniu kobiet położył pamiętny strajk 15 tysięcy pracownic nowojorskiej fabryki tekstylnej. Domagały się one praw wyborczych i polepszenia warunków pracy. Właściciel, chcąc uniknąć rozgłosu, zamknął je w fabryce, gdzie wybuchł pożar. Zginęło 129 kobiet. Było to 8 marca 1910 roku.
https://wyborcza.pl/1,80322,6366167,Ta_sama_lipa.html
kwiat była! a jakże!! ale rajstop nie dostałam :(
furia 2009-03-15
hej, no my z Jankiem razem studiowaliśmy a teraz razem pracujemy :D rzeczywiście świat mały !!!
grudek 2009-03-18
szczerze mówiąc nie znałam tej tragicznej historii dnia kobiet .
Ale wedle tradycji również dostałam goździka ;)
faktycznie, brak tylko rajstop i prezent malowany ;)
kemada6 2009-03-21
czasami,jeszcze klapka bywała ;)