[11974327]

\"Odchodzimy na zawsze, aby stale być blisko...\"

Nie uniosę się bez środków,
myślę
a na nieszczęście w mój balonik, niosący mnie do nieba dodaję i dodaję ciężarów, spychających mnie w kierunek przeciwny...
A potrzeba mi wyrzucać piaski przyziemności i piąć się z samym pierzem ku górze...
Nie mieć względów dla stanu obecnego
i tego, gdzie jestem
i tego, gdzie żyję...