Lubię podróżować
nie ucieczką
lecz poznaniem
Nowe twarze
wszystko nowe
I codziennie
gdy wykraczam poza swój plan
plan porządku dziennego
wtedy podróżuję
mijam ludzi
których wcześniej nie widziałam
wybieram ścieżki dłuższe
bogatsze
Porządek dzienny
przeszkadza nawet patrzeć na twarze
znane już bardzo dokładnie
a nieznaczne
Na tych ulicach
na tych wiecznie szarych blokach
okrytych skorupą farby
żółtej, błękitnej, zielonej i białej...
Ale nie pamiętam kolorów
Pamięć widzi wszystko szarością
Podróż w pamięci
słyszy swoim głosem słowa
wypowiadane przez innych
kreśli ich wyrazy twarzy
wyrazy na twarzy
wyciąga szary obraz z przeszłości
i przykłada go do teraz
i co widzi?
Widzi, że chce,
aby tamto nie istniało
i już zaczyna w to wierzyć
chyba, że łzy napłyną do oczu
wtedy zasłonią wszystko szarością
tak jakby to była znów
podróż w przeszłość
i zdrapią z wiecznie szarych bloków
ich osłonę kolorów
żółty, błękitny, zielony i biały...
mysza1 2008-10-03
zawsze mnie fascynowało, że tam gdzieś, daleko a może blisko, jest ktoś którego nigdy nie poznamy...
mucha7 2008-10-04
chce sie wyrwac do tej krainy..chocby na chwile ...dwie...i zapomniec o rzeczywistosci..... :* ;) :)))
cocacola 2008-10-05
Wspaniałe!
Pięknne niebo;)