(0)
Wróciłam z pielgrzymki. Odespałam wszystko w sobotę ;). Cóż mogę napisać... Na pewno moja dusza wróciła uduchowiona. Pojęłam, skąd bierze się prosta radość. Zrozumiałam, co jest dla mnie największą wewnętrzną radością. Przeżyłam tam uczucia, które już się nie powtórzą. Nawet boję się, że stracę swoje przekonania. Tak mało sobie ufam. Wiem, czym jest, a czym nie jest miłość. Wiem, że kiedyś wrócę do Częstochowy...
Z nowymi intencjami... Te, z którymi tam pojechałam, przedstawiłam najgoręcej, jak potrafiłam i były one moją myślą przewodnią przez cały czas trawania tej pielgrzymki. Każda chwila jest niesamowita. Nawet będąc tam, pomyślałam przez chwilę o tym, czym to, co widzę będzie dla mnie, kiedy już będę w domu. Jakim kolorem i na jakich uczuciach namalują się wspomnienia. Tak wiele mogłabym pisać o tym, co tam czułam... O tym, co się we mnie i w mojej świadomości zmieniło... Jednak większość pozostawię dla siebie... Swojemu sercu i duszy swojej.
ikonka 2008-10-12
Wydajesz mi się bardzo mądrą i sympatyczną osobą. Poważnie, takie jest moje pierwsze wrażenie. ;) I to, że piszesz musi świadczyć o Twojej wrażliwości. ;)
Co do tego, że zawsze można coś zrobić... Też bym tak napisała, ale w mojej sytuacji to... Chciałabym bardzo, ale jestem bezradna. Pozostaje modlitwa.
Gratuluję owocnej pielgrzymki. :)
kasiad 2008-10-12
Piękny kadr :)*myślę też podobnie jak karmelek,wydajesz mi się bardzo mądrą i sympatyczną osobą.
pozdrawiam :)*
xskullx 2008-10-12
Extra...fota piekna..! i ten napis cud!!
mucha7 2008-10-13
swietne ujecie ...ale najbardziej podoba mi sie opis ...czuc wyraznie ze jestes zachwycona tym czasem jaki mialas....i ciesze sie bardzo ze tak wiele pozytywu i dobrego on wniösl w Twoje serce i dusze :))) buziaki sle i pozdrawiam serdecznie :* :* :* :)))
cocacola 2008-10-13
Byłam w Częstochowie..;)
Wspaniałe miasto^^
cocacola 2008-10-13
hihi no;)
