zimowo

zimowo

uliczka pobliska, gdzie dobrze się chodzi na spacer

tufitka

tufitka 2007-11-20

ale śniegu.....

a u nas nic nie ma...puste smutne ulice tylko...

macie fajnie z tym śniegiem, nie ma co....

klaart

klaart 2007-11-20

a u mnie deszcz kapie już któryś dzień z nieba:(

tufitka

tufitka 2007-11-21

My tu sobie palce o kanty klawiszy ranimy, aby coś napisać...
a kolega nawet nie raczy nic odpisać...

ja się tak nie bawię buuuuuuuuuu i ide sobie w kąciku popłakać cichutko....

evelina

evelina 2007-11-23

zimowo ... ale pięknie.

tufitka

tufitka 2007-11-27

u nas śnieg sypie czasami, ale jakoś utrzymać się nie może... i ciągle ponuro jest...

tufitka

tufitka 2007-12-03

Co u Kawalera słychać? Dawno Tutaj Cię nie było tak jakoś?

I jak tam w Katowicach?
Śnieg taki ładny dalej leży? Czy sie stopił???

sturm

sturm 2007-12-04

Bo zajęty byłem Tufitko... Byłem w Otwocku pod Warszawą w ramach pracy i jak o 6.30 wyszedłem z domu, tak o 23.30 wróciłem... Podróż do Otwocka jest okropna :| - przepraszam wszystkich mieszkańców Otwocka, ale takie jest moje wrażenie. Źle oznakowany dojazd do Otwocka zapewnia wycieczkę po okolicznych miasteczkach - a położone po sąsiedzku Otwock Mały i Otwock Wielki zapewniają dodatkowo atrakcyjną zabawę w "zgaduj zgadula" z przechodniami.. Do tego stawiam lampkę dobrego wina osobie, która potrafi (poprawnie!) wskazać położenie ulicy Zacisznej w Otwocku - dotyczy szczególnie mieszkańców Otwocka!!! I, tak drodzy państwo - ulica Zaciszna znajduje się w Otwocku wraz z całą częścią (dzielnicą?) Otwocka zwaną Świdrem! Pytając więc o ulicę Zaciszną w Otwocku wliczam również tę we Świdrze...
Przynajmniej Sulejówek był równie przyjazny jak latem.
Ponadto przejechałem się Traktem Brzeskim kierując się aż do Piaseczna. Tak myślałem podczas jazdy: jakie złożone (w znaczeniu: do rozmyślań) niebo tam: wygląda tak samo jak i tu. Kolega z pracy też nie zauważył różnic.
Jemu nie wydawało się bardziej 'domowe' niż to nad Katowicami - a wiesz, że "tam dom twój, gdzie serce twoje"...

sturm

sturm 2007-12-04

śniegi się roztopiły... zawsze się kiedyś topią... pewnych rzeczy nie da się uniknąć - ja nie umiem na przykład, bo chyba przerastają moje możliwości. Na przykład powstrzymać roztopów. Albo nadejścia zimy po jesieni i wiosny po zimie. W ogóle, to zatrzymywanie upływu czasu przekracza moje możliwości, muszę Ci się przyznać... a ktoś z Garnkowiczów potrafi? Ojj.. i usłyszałem chóralne: "ja - spójrz na moje fotki!!" : ) ano...
chyba wolę spędzać ten czas nawet na przyjemnościach niż patrzeć na jego upływ... to takie powszednie (ten upływ czasu, bo ciągły i dla każdego taki sam), że zastanawiam się, jakie to może mieć znaczenie.
Aczkolwiek, śnieg pewnie wróci i dam Ci specjalnie znać jak się tylko pojawi :]

tufitka

tufitka 2007-12-04

Nie znam Otwocka - nie miałam po co, ani znajomych tam nie mam, ani nie miałam żadnych innych spraw czy interesów. To nie będę si ena te tematy wypowiadać, mogę jedynie wam współczuć takich podróży. WIdać nie wszędzie drogi dobrze oznakowane.

Siła natury jest potężniejsza od człowieka. I nawet jakby się dobrze w sobie skupic, spiąć, naprężyć (ale żeby niczego nie nadwyrężyć) to i tak nie da rady. Można jedynie poddac się zmianom pór roku, odpowiednio dostosować się do pogody.

Najlepiej zająć się tym, co się lubi. Czasem w towarzystwie miłych osób...pograć w karty, lub w inną grę towarzyską, porozmawiać, pomarzyć, zaplanować jakiś wypad, powędrować palcem po mapie, pozaglądać do albumów, poleniuchować, pogadać lub po prostu chwile pomilczeć (to, że się milczy, nie oznacza, że nie ma sie nic do powiedzenia).
Nawet deszcz (śnieg) nie przeszkadza na spacerze z miłą osobą (lub inaczej pada - i idzie się miedzy kroplami/płatkami śniegu).
Ostatni weekend spędziłam bardzo przyjemnie...ciągle o tym myślę...Ach, cóż to był za weekend...

gumisiek

gumisiek 2007-12-09

bardzo mile slowa dziekuje serdecznie;)i przy okazji pozdrawiam tez tufitke;)

dodaj komentarz

kolejne >