keisidz 2020-04-05
Dziś się nie ruszam; wczoraj zaliczyłam trasę niezłą, na jutro planuję cotygodniowe sprzątania (może trochę dokładniejsze); pojutrze jak pogoda pozwoli idę w las
wojci65 2020-04-05
Najwyraźniej jesteś legalistką. Kazali to siedzę. Ja uważam, że trzeba się kierować własnym rozumem. Jeżeli jestem przyzwyczajony do długich spacerów, to zasiedzenie się może być równie niebezpieczne. No oczywiście wychodzę w pola, gdzie nikogo nie spotykam.
miecz 2020-04-05
Jutro idę, bo dłużej nie wytrzymam tego siedzenia. Wprawdzie bez wyjścia siedzę tylko dziś, ale i tak mam dość.
marek45 2020-04-05
Pogoda zrobiła się piękna ale niestety trzeba posiedzieć w domu i przeczekać ten nieciekawy czas, dobrze że można wyjść na zakupy :) Pozdrawiam Cię serdecznie Krysiu :)
leda38 2020-04-05
Moja Tiffinka już nie,straciła wzrok,chodzimy tylko na duuuży trawnik i tam sobie biega.
Ale mnie już ,,skręca,, od siedzenia w domku.
mpmp13 2020-04-06
Muszę "inaczej się uduszę " .Choć raz w tygodniu wędrować z daleka od ludzi . Mam tak od wielu lat .Wędrujcie sobie tylko zabezpiecz się Krysiu (maska ,rękawiczki itd...)
Zdrowia,zdrówka życzę.
myszka2 2020-04-06
Smutny bardzo Maniuś,za spacerami!:)
A ja wieczorami wędruje z pieskiem na spacer i z mamą na łąkę gdzie nie ma ludzi!:)
Od siedzenia można zwariować