samire 2013-09-01
Lubię to przejściowe pomieszanie barw....schyłku lata i nadchodzącej jesiennej aury...Zapach porannej mgły nad polami, suchej trawy, ziemi pojonej wrześniowymi deszczami, chłodu nocy smaganej podmuchami wiatru...Chcę się już w nim zanurzyć po same uszy...bo to moja ulubiona pora roku :)