Tam za tymi drzewami zaczyna się Zalew Wiślany,a kilkanaście kilometrów dalej w Piaskach kończy się granicą państwa.Oczywiście granica przebiega na wodach zalewu,a tamta strona jak już wiemy jest pilnie strzeżona.
jankewa 2014-03-04
Miłego wieczorku Gabi :-)
Masz link do przepisu! ja dodałam warstwę szyneczki wędzonej od siebie! i zamiast mięsa -piersi z kurczaka w przyprawie gyros i Cary- to nadało smak- nie miałam szczypiorku! ale jak dasz będzie jeszcze lepsza!
Pozdrowionka :-)
http://kulinariya123.blogspot.ie/2011/03/264.html?utm_source=bp_recent&utm-medium=gadget&utm_campaign=bp_recent
gigos7 2014-03-04
Piękne zdjęcie i ciekawy opis - bardzo dziwią mnie te wszelkie granice - powinien być świat cały dla wszystkich .
Pozdrawiam i miłego wieczoru.
fihters 2014-03-05
Ładnie na granicy......
Życie jest do przeżycia i trzeba zawsze mieć odwagę.
Nigdy, pod żadnym pretekstem,
nie należy odwracać się do życia plecami
(Eleanor Roosevelt)
Pozdrawiam i uśmiech zostawiam;)