My

Może to nie powinno się tak skończyć.
ba...tak wgl nie miało być.
Może i jestem chora itp,ale na pewno nie głupia.
Nie mam jakiejś wysokiej samooceny,ale wierzę w siebie i w swoje możliwości.
Nie jeden człowiek powie,że nie byliśmy sb przeznaczeni,że to i tak by się skończyło prędzej,czy później.
Zdaję sb z tego sprawę,ale polałabym,żeby to się zakończyło w innych okolicznościach.
Nie wiem,czy mam sobie myśleć,że w dzisiejszych czasach nie ma miłości,czy ja nie trafiłam na nią,czy może jest głupia.
Nie wiem,wgl co mam o tym wszystkim myśleć.
Koniec to koniec k#%!$wa.!
Na zawsze.
Cholernie mi smutno z tym,ale wiem,że jakimś cudem poradzę sb.
Nie wiem jak to zrobię,ale postaram się.
Wiem,czego jestem warta i co potrafię nie dać drugiej osobie.
jak już kocham,to kocham.
W moim wykonaniu to nie są puste słowa.
Nie wiem,co ja tu jeszcze robię,ale trudno.
W tym momencie wiem,że kocham Go całą sobą.
Jak się ogarnę,to po prostu dam `edytuj`i zmienię ten opis .

`na końcu podróży nikt na mnie nie czeka`