Ciężka zima za nimi...

Ciężka zima za nimi...

W zaklętym śpiewie białych ŁABĘDZI…
Kiedy zapragniesz zapamiętać
niezwykłą ciszę, o poranku,
to usiądź przy mnie troszkę bliżej,
aby Twe serce jak w łabędziu
musnęło dla Nas piękne szczęście,
w tej chwili magii niepojętej…

I w rzęsach zadrga jakby piękniej,
muzyka w duszy wyrwie z sideł,
nabrzmiałe chwile… śpiew łabędzi...
znów usłyszymy pośród ździebeł
falą płynącą, jakby skrzydeł
ktoś dotknął lekko, niepotrzebnie.

Struny rozdzwonią konwaliowo
i w oczach nieba się otworzą
jakby znalazły własną przystań...
pomiędzy mrokiem, ranną zorzą.
Pieśń niemą skargą w nich rozpłynie,
gdzieś w chłodnej rosie na równinie...
-Z sieci

olka21

olka21 2012-02-28

Łabędzie na Jezioraku miały na pewno mroźniejszą zimę.

majab77

majab77 2012-02-28

Już będzie co raz cieplej...mam nadzieję:)

jaska15

jaska15 2012-02-28

pieknie,zycze dobrej nocki;))

dodaj komentarz

kolejne >